8.11.2011

To w kubku czy w misce?

Zupki instant, tzw. kubki instant są na każdej półce w sklepie. Kupowane przez uczniów, studentów, turystów, pracowników, przez młodszych i starszych. Różnorodnośc smaków coraz większa, coraz bardziej urozmaicona i wciąż poszerzana. Po typowo polskie smaki - rosół, pomidorowa do a'la tureckich, meksykańskich czy chińskich. Walka toczy się pomiędzy 2 konkurentami, są nimi Vifon oraz Knorr, a teraz do tej walki weszła firma Winiary wypuszczając Makarą czyli zupki instant. Winiary w swej ofercie ma tzw. kubki instant, jednak dziś mowa o zupkach z makaronem instant. Jest to kolejny konkurent, który wchodzi w segment, na którym toczy się ciekawa walka. Nie o same smaki. Na pewno o jakość, ale i wizerunek marki, od kreatywności nazw, barw, haseł reklamowych. Powinny być proste, łatwe do zapamiętania, wpadające w rym, w ucho i intrygujące. A co z Amino? Tak, kiedyś jedna z pierwszych marek wprowadzająca zupki instant, jednak ona odnosiła się do polskiego klimatu, nie podjęła walki o hasła, nazwy i barwność opakowania. Została przy klasycznych smakach jak pomidorowa, rosół.
Ciekawe jest to jak zostaną rozmieszczone siły, kiedy pojawiła się nowa marka? Czy zawładnie półką z zupkami instant? Czy będzie potrafiła konkurować kreatywnością i oryginalnością na i tak już ciekawej półce? ;) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz