Czy liczby i procenty mają znaczenie w żywności? Mają, ponieważ są one związane z konkurencją, gospodarką, finansami przedsiębiorstwa, jego celami i wieloma innymi czynnikami.
Każda kategoria branży spożywczej wyróżnia się swoją specyfiką pracy, sezonowości czy czynnikami rynkowymi/gospodarczymi. Rynek słodyczy nie jest prostym rynkiem z tego względu, iż jest duża liczba średnich i dużych polskich firm, które chcą walczyć o dominację na rynku, do tego dochodzą firmy zagraniczne i korporacje, które dysponują na pewno większym budżetem i lepszą rozpoznawalnością wśród konsumentów.
Na pewno jedna z firm, która ma bardzo duże udziały w rynku to Wedel, za nią plasuje się Kraft Food, który pod sobą ma dużo znanych marek. W tej walce coraz bardziej liczy się Jutrzenka Colian S.A., Wawel, Mieszko (ostatnio wprowadziło ciekawą kampanię reklamową!).
Dziś skupię się na firmie Wawel. W udzielonym ostatnio wywiadzie prezes firmy Wawel mówi o planach jego przedsiębiorstwa na najbliższy rok. Jego celem jest zdobycie nowych konsumentów i uzyskanie ponad dwucyfrowego udziału w rynku. Czy to jest możliwe? Wszystko zależy od płynności finansowej firmy, możliwości finansowych i dobrych kampanii reklamowych. Można to osiągnąć poprzez wypuszczenie nowego produktu, który będzie w jakiś sposób nowy i innowacyjny, a można ulepszać swoje "stałe" produkty, które stanowią fundament firmy. A jak pamiętamy firma Wawel takie produkty ma: ich słynne cukierki Raczki, Kukułki, Fistaszkowe, czy batony: Danusia, Jacek, Ikar i Adaś.
Zmienne ceny cukru, kakao czy Euro2012 będą miały duży wpływ na to, czy firmie uda się osiągnąć wybrany cel. Dlaczego? Jak wiemy to Wedel jest głównym sponsorem na Euro2012 i już poprzez to zyskuje dużą przewagę nad innymi firmami w walce o konsumenta.
Walczyć jest na pewno o co, gdyż polski konsument staje się coraz bardziej otwarty na nowe kategorie produktów na rynku słodyczy, a jednocześnie jest jeszcze bardziej wymagający.
Link do całego wywiadu: tutaj
Link: tutaj (fragment)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz