28.10.2011

Samodzielność i szybkość!

Tempo dzisiejszego życia rozpędza się, czasem w niewyobrażalną prędkość. Coraz częściej konsumenci chcą produktów już częściowo przygotowanych: obranych, pokrojonych, oczyszczonych/umytych. Do tego chętnie sięgają po propozycje podania dań, które przedstawiane są na opakowaniach lub też na stronie internetowej producenta.
W tym szybkim biegu coraz częściej pojawia się pytanie - jeść poza domem czy jednak w domu, ale możliwie szybko, zwinnie i sprawnie przygotować posiłek? Lub też pojawia się wątpliwość - jak wszystkie wymagania konsumenta pogodzić ze sobą?
Z taką propozycją wyszła firma Hortex, która swoją ofertę poszerzyła o serię Stimeria. Są to mieszanki warzyw różnego rodzaju, które są już pokrojone z dodatkiem ryżu. Czyli sycąco, a jednocześnie zdrowo, gdyż przecież są to warzywa.
Mixy warzywne, gotowe, na patelnię, do piekarnika już nas nie zaskakują, ta oferta jest już od dawna i wzbogaca się ona jedynie o nowe smaki, rodzaje, która też wynikają z potrzeb konsumenta i jego otwartości na światowe kuchnie :) Natomiast produkty gotowe już do podgrzania są czymś nowym. Wygoda w Stimerii polega na tym, że opakowania wcale nie musimy otwierać, smażyć, przekładać, wkładać i stosowania naczyń. Naszym wkładem w produkt jest jedynie włożenie go do mikrofalówki na określony czas. Mixy warzywne jeszcze jakiś czas temu wymagały dłuższego czasu na przygotowanie - naszego czasu. Dziś przygotowanie ich trwa 3-5 min, a przekonuje nas o tym zegarek często umieszczony na opakowaniu w widocznym miejscu, który ma sugerować krótki czas produkcji.
A co nowego jest teraz? Są mixy, warzywa, nawet kurczak...a gdzie są zupy, tak doceniane przez Polaków, tak lubiane i smaczne? Na ten pomysł wpadła firma Daucy, która oferuje zupy domowe - zawierające warzywa oraz przygotowany już bulion. Ponownie czas przygotowania jest coraz krótszy. I gdzieś znika dylemat - gdzie zjeść, czy przygotować posiłek.
Oferta gotowych/szybkich dań jest o tyle ciekawa, ponieważ dociera ona do wielu grup konsumentów. Są to uczniowie (np. liceum, którzy czasem samodzielnie przygotowują posiłek), studenci, osoby zapracowane, zarówno z dużego jak i mniejszego miasta. Te produkty mogą się tylko rozwijać, pytanie tylko o jakie rodzaje, jak bogata będzie każda nowa oferta pod względem smakowym, warzywnym, a może i kiedyś owocowym? ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz